Oglądamy często filmy i seriale. Najczęściej widzimy to, co widzimy albo nawet mniej. Ale każda produkcja posiada swoją kuchnię czasem ciekawszą niż samo dzieło. W tej kuchni kręcą się czasem setki ludzi: wózkarze, oświetlacze, elektrycy, do kształtu końcowego przyczyniają się scenografowie, muzycy, dekoratorzy. Nazwiska niektórych nie pojawiają się wśród napisów końcowych lub zapisywane są małymi czcionkami.
Teresa Gruber całe życie zajmowała się dekoratorstwem wnętrz. Swymi pomysłami podkreślała charakter bohaterów, uzupełniała pomysły reżyserów, dodawała wartości scenariuszom.
Chwała jej za to. Mówię to jako współscenarzysta „Alternatywy 4”. Jej opowieść o tej produkcji, to niezwykłe spojrzenie na dzieło, które – jak mi się arogancko wydawało – znałem. Poznałem je jeszcze raz dzięki niej.
Nasza rozmowa do wysłuchania na Spotify.